Beskid Niski: okolice Przełęczy Dukielskiej
Pomimo dogodnego położenia, tereny te, paradoksalnie zostały skolonizowane dopiero w XIV wieku, po przyłączeniu ziemi sanockiej i Grodów Czerwińskich do Królestwa Polskiego w 1340 r. przez Kazimierza III Wielkiego. Od tego czasu, na te obszary zaczęli docierać z Południa pasterze wołoscy. Z czasem nowi osadnicy asymilowali się, łącząc się z ludami ruskimi, i ulegali powolnym wpływom polskim i węgierskim. Tak powstanie nowa grupa etniczna zwana, od drugiej połowy XIX wieku, Łemkami. Dukla leżąc przy szlaku, przez wieki była miastem handlowym z komorą celną i żyła głównie z handlu winem. Każda przełęcz jako obniżenie terenu, które ułatwia przeprawę, jest ważne strategicznie, dlatego nieszczęścia lubią nawiedzać takie miejsca.
Przełęcz Dukielska to odwieczne pobojowisko. W 1474 r. najazd wojsk węgierskich Macieja Korwina na Małopolskę niszczy miasto. Kolejne zniszczenia przyniosły późniejsze wojny w Europie, które przyniósł wiek XVII. To tędy wracał ze Śląska król Jan Kazimierz Waza w trakcie potopu szwedzkiego, by przez Krosno, a potem Łańcut udać się do Lwowa, gdzie złożył Śluby Lwowskie. Rok później, w 1657 r. wojska Jerzego II Rakoczego złupiły Duklę. Zniszczeniu tej malowniczej okolicy przyczyniły się także przemarsze wojsk i pożary w latach 1703–1707, w trakcie tak zwanej III wojny północnej. Jednak były one, nawet razem wzięte, niczym w porównaniu ze skalą spustoszenia, jaką przyniósł wiek XX i dwie wojny światowe.
W 1915 r. rozegrała się, nad głowami mieszkańców, wielka bitwa między wojskami carskimi a połączonymi siłami Niemiec i Austro-Węgier. Z podręczników historii znamy to starcie jako bitwę pod Gorlicami, która - z racji na swój krwawy przebieg - nazywana jest również „małym Verdun”. Przyniosła zwycięstwo blokowi państw centralnych i przesunięcie frontu na wschód. Bitwa przyniosła około 100 tys. zabitych i rannych po stronie rosyjskiej oraz około 90 tys. zabitych i rannych po stronie Niemiec i Austro-Węgier. Działania wojenne II wojny światowej także nie ominęły tych okolic.
W październiku 1944 r. odbyła się tutaj walna bitwa między wojskami radzieckimi i niemieckimi, nazwana operacją dukielsko-preszowską. Ofensywa radziecka miała na celu zajęcie przełęczy karpackich oraz przyjście z pomocą rozpoczętemu powstaniu słowackiemu. W krwawych walkach zginęło do 70 tys. żołnierzy niemieckich i ponad 130 tys. żołnierzy radzieckich, wliczając to żołnierzy Korpusu Słowackiego. Dla okolic Dukli był to dramat. Gdy działania zbrojne ucichły, wiele miejscowości Beskidu Dukielskiego zniknęło z powierzchni Ziemi. Starcie było do tego stopnia krwawe, że część doliny rzeki Iwełki pomiędzy szczytami Dania i Chyrowa, gdzie toczyły się najcięższe walki, do dziś jest nazywana Doliną Śmierci. Kolejnym epizodem dramatu, który się rozegrał w Beskidzie Niskim były walki polsko-ukraińskie oraz wysiedlenia powojenne, w tym akcja Wisła. Łemkowie, czyli rodowici mieszkańcy, zniknęli z tych ziem. Po tamtych wydarzeniach pozostały wysiedlone wsie przygraniczne np. Żydowskie, czy Ciechania. Po nich zostały fundamenty zabudowań, cmentarze i kilka przydrożnych kapliczek.
Współcześnie, przez okolice Dukli biegnie droga ekspresowa S19, czyli trasa biegnąca do przejścia granicznego ze Słowacją w Barwinku. Szosa, niemal w całości, jest szlakiem „Via Carpatia”, czyli strategicznego dla przyszłości Europy połączeniem północnej i południowej Europy. To znacznie ułatwia dojazd na miejsce. Beskid Niski, w tym okolice Dukli, obfituje w atrakcje, ale zwiedzając te okolice, szczególnie warto zobaczyć miejsca, które znajdziecie poniżej na fotografiach.